grafika: Paula Strzelecka
Weronikę Bloch poznałem w Galerii Reggae Pauli Strzeleckiej, a potem spotkałem w Regeneracji po premierze „Rasta”. W czasie kulminacji bolesnych kompromisów w pracy dla różnych mediów prywatnych, Weronika opowiedziała mi o warsztatach na których była w greckich Salonikach. Czy lokalna społeczność może wytwarzać własną energię i ją konsumować? Kooperatywa OZE. Kolejna utopia? Zobaczyłem w tym społeczną rewolucję energetyczną: zmiana paradygmatu i podniesienie samooceny. Ale wszyscy oczywiście mieli ważniejsze sprawy. Norki, puszcza, zmiany klimatu, nie dla węgla. Ale co w zamian? Wszystkie tzw zielone filmy do tej pory mówiły o katastrofalnym wpływie na zmiany klimatu, ale nikt nie proponował czytelnej i konkretnej recepty. Sprzedałem mieszkanie, pozbyłem się wrednego kredytu i wyrwany z klatki zdecydowałem, że zrobię o tym zjawisku film.
ZIELONI

WERA: U mnie zaczęło się wszystko od szukania tematu do studenckiej gazety. W 2012 poszłam zrobić zdjęcia z protestu przeciw GMO w Warszawie. Gdy okazało, że się posłowie przełożyli głosowanie w tej sprawie na następny dzień, liderka krzyknęła do tłumu, że zostawiła psa w domu w Krakowie i czy jest ktoś chętny do pomocy rozpromować kolejny protest. Udzieliła mi się atmosfera wspólnego działania. Ochrony ludzkiego zdrowia, przyrody, żywności. Tego co najcenniejsze. Zgłosiłam się.

WARSZAWA 2012

Potem, szukając możliwości rzeczywistych zmian poszłam do Zielonych. bioróżnorodność, nie dla: węgla, atomu i niby tolerancja dla innego. Zdziwiłam się, że jako introwertyczka tak się wkręciłam. Pomagałam przy organizacji debat ekologicznych, kulturalnych, social justice i social media. Naiwnie myślałam, że partia może wpłynąć na zmianę prawa. Kiedyś Adam pomógł mi za darmo zmontować film z jednej z debat. Okazało się, że mamy wspólne tematy do rozmowy.

SALONIKI 2015

Ze spotkania zielonej Europejskiej młodzieży w Salonikach Weronika przywiozła energię. Wspólna wymiana doświadczeń i tańce. Wspólne działanie na rzecz Ziemi. Podobno są miejsca gdzie ludzie biorą OZE w swoje ręce. Możliwe jest 100% czystej energii, autonomiczne wyspy. Nowo poznany Dirk Knapen ze związku REScoop z Belgii dzieli się kontaktami. Jednak na mejle i konkret udziału w filmie mało kto odpowiada.  Ale wygląda na to, że ci ludzie są gdzieś. W Polsce, może poza Ewą Sufin nikogo temat nie obchodził. Research prawie nic nie dał. Wyruszyłem z Weroniką w Europę, zdecydowany pukać od drzwi do drzwi. Jak przygoda to przygoda.

MADRYD 2015​
DOKUMENTACJA

Niewiele możemy nagrać w katalońskiej Som Energii. Ludzie z kooperatywy udzielają nam kilka wywiadów, ale mówią, że nie ma teraz „ich pasterza” (fundatora & menadżera) i że mają reklamę gdzieś. Wszystko z ust do ust. Nagrywamy parę wywiadów. W Madrycie się ciągle z jedną mijamy. Lizboński naśladowca pokazuje spółdzielcze solary na dachu szkoły specjalnej i mówi pierwszy: „Zróbcie crowdfunding. Pomożemy”. Co prawda nie zapytałem „Pomożecie?”, ale miło mi się zrobiło. Zwłaszcza, że opowiadał o szerokim odzewie swoich fundraisingowych akcji na społeczne instalacje.

Właściciel samowystarczalnego hotelu w górskich skałach Maroka, bojąc się więzienia, prosi o skasowanie materiałów. Pozwolenie od króla nie działa wstecz.  W Tuluzie fajne chłopaki tylko poza samochodem elektrycznym, który już nie jest produkowany, nie bardzo chcą co pokazać. We Włoszech niby długa tradycja, ale wszyscy na wakacjach. W pączkującej Enostrze młodzi fajni, ale nic jeszcze nie zrobili… I już się powoli nie chce pukać do tych drzwi. W Chorwacji też fajni młodzi, ale nie mówią nic o terminach montażu instalacji OZE na terenach trudno dostępnych… Wszyscy mówią, ale to o czym opowiadają… nie chcą pokazywać.

SAHARA 2015​

Chorwaci zapraszają z powrotem do Zagrzebia na Pierwszą Konwencję Crowdfundingową. Podobno robią najlepsze akcje na projekty OZE. Tadżykistan,Istanbuł, Bliski Wschód, środkowa Azja. W podróży, z tego co mam, montuję trailera. Piczuję. Szef dużej chorwackiej kablówki zainteresowany. Chorwaci mówią, że pomogą zebrać środki na film. Na zlocie liderów RES coops na chorwackiej wyspie Krk podobne deklaracje słyszę od innych. Przy okazji montuję im za free promo projektu z biznesowego spotkania. Podobno uratuje tyłek szefowi tego projektu. Pokazany w EU wydłuży termin finalizacji. Nawet żadnego „dziękuję”. Ehh

PITCHING, ZAGRZEB 2015​
BELGIA

Nareszcie coś. Po nitce do kłębka. Szef wszystkich szefów spółdzielni OZE w Europie odzywa się w październiku i zaprasza. Okazuje się, że marksiści w Brukseli nie specjalnie przepadają za spółdzielcami. Te tony znam jak kieszeń starych sztruksów z PRLu. Szef tłumaczy, że media różnych źródeł dezinformują i źle ich przedstawiają. Rozmawiamy o filmie, o namowach jego kolegów do kampanii crowdfundingowej. Młyn-symbol spółdzielczy w Leuven nie działa, ale fabryka peletów w Ham działaW sumie, pierwszy porządny dokumentacyjny materiał po prawie półrocznym podróżowaniu.  Dirk zgadza się nagrać wideo wspierające nas w crowdfundingu.

Dirk Vansintjan w środku. Ham, Belgia 2015​

Francuzi zapraszają nas na COP 21 do Paryża. Po raz pierwszy spółdzielnie OZE z Europy mają tam swój panel dyskusyjny. Jesteśmy jedyną ekipą filmową. Pytam się później organizatorów z francuskiej kooperatywy, czy by nie chcieli tego materiału za free. Nikt nie odpowiada.

COP 21, PARYŻ 2015

Co wydarzyło się dalej?… Przeczytasz w następnej części.